Geely V900: Rekord Guinnessa i Czterdziestu Dwóch Pasażerów
Nowy Geely Galaxy V900 przyciągnął uwagę, gdy podczas oficjalnego pomiaru Guinnessa do wnętrza auta weszło aż czterdziestu dwóch ludzi. Ten rodzinny van normalnie mieści do ośmiu osób, lecz V900 zamienił się na chwilę w ludzką układankę.
Guinness oficjalnie potwierdził, że to jedyny model w swojej klasie, który pomieścił taką liczbę pasażerów. Cała scena przypominała raczej rozgrzewkę w szkole akrobatycznej niż test samochodu. Czterdziestu dwóch drobnych chińskich gimnastyków ułożyło się warstwami na siedzeniach, podłodze i w wąskich szczelinach między nimi. Sędziowie skrupulatnie policzyli każdego, po czym dopisali nowy rekord do księgi.
Geely zachował spokój w komunikatach. V900 oferuje 8,41 metra kwadratowego przestrzeni kabiny, z czego aż 91,8 procent przeznaczono na pasażerów. Klienci mogą wybrać wersję sześcio- lub ośmioosobową.
Na papierze Galaxy V900 przypomina kompaktowe studio tańca. Ma 5360 mm długości, 1998 mm szerokości i 1940 mm wysokości. Rozstaw osi wynosi 3200 mm, co przekłada się na poczucie przestronności we wnętrzu.
Model debiutuje na rynku chińskim jako hybryda. Pod maską pracuje silnik benzynowy 1.5 o mocy 163 KM, wspierany przez akumulator dostępny w dwóch pojemnościach: 43,3 lub 50 kWh. W zależności od wersji, zasięg elektryczny wynosi od 165 do 200 kilometrów.
Takie rekordy mają oczywisty cel promocyjny, ale azjatyccy producenci coraz głośniej podkreślają zalety przestronnych i modułowych wnętrz. Europejscy i japońscy rywale wciąż cenią praktyczność, choć rzadko prezentują ją z takim rozmachem. Geely sugeruje, że walka o przestrzeń w kabinie może stać się nową dyscypliną sportową. Niektórzy traktują ją jak inżynierię, inni jak show. V900 udowodnił, że można połączyć oba podejścia.
