auto.pub logo
Range Rover Electric

Cyberatak pogrąża Jaguara Land Rovera w rekordowych stratach

Autor auto.pub | Opublikowano: 23.10.2025

Jaguar Land Rover (JLR) padł ofiarą cyberataku, który eksperci określają jako najbardziej kosztowny w historii brytyjskiego przemysłu motoryzacyjnego. Straty szacuje się na około 2 miliardy funtów (2,3 miliarda euro).

Firma przez ponad sześć tygodni walczyła o przywrócenie normalnego funkcjonowania po ataku z początku września, który sparaliżował produkcję. Skutki odczuło nie tylko samo JLR, ale także około 5 tysięcy dostawców i podwykonawców w całej Wielkiej Brytanii.

Brytyjskie Centrum Monitoringu Cybernetycznego (CMC) nazwało ten incydent „najbardziej destrukcyjnym ekonomicznie cyberatakiem” w historii kraju. Agencja ostrzegła, że całkowite koszty mogą jeszcze wzrosnąć, jeśli fabryki JLR nie wrócą do pełnej produkcji zgodnie z planem.

Po włamaniu producent tracił podobno około 1,5 miliona funtów (1,75 miliona euro) tygodniowo. W drugim kwartale JLR dostarczył do salonów nieco ponad 66 tysięcy pojazdów, co oznacza spadek o 24,2 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Spadki sprzedaży dotknęły wszystkie kluczowe rynki: Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone, Chiny i Bliski Wschód.

Aby ustabilizować sytuację, brytyjski rząd zadeklarował gwarancję kredytową w wysokości 1,5 miliarda funtów (1,75 miliarda euro), która ma wesprzeć odbudowę firmy. Na początku października JLR stopniowo wznawiał produkcję, zaczynając od dwóch zakładów w West Midlands oraz tłoczni w Castle Bromwich, Halewood i Solihull. Produkcja modeli Range Rover i Range Rover Sport ruszyła najpierw w Solihull, co sygnalizuje powolny, ale konsekwentny powrót największego brytyjskiego producenta samochodów po najpoważniejszym kryzysie od dekad.