auto.pub logo
Screenshot from the video

Chiński supersamochód elektryczny bije rekord driftu

Autor auto.pub | Opublikowano: 06.11.2025

Pod koniec października Jason Ye dokonał rzeczy, która wydawała się niemożliwa: utrzymał GAC Hyptec SSR w kontrolowanym drifcie pod kątem 30 stopni, osiągając średnią prędkość 213,523 km/h. Według oficjalnego wpisu w Księdze Rekordów Guinnessa, samochód musiał utrzymać co najmniej 30-stopniowy kąt poślizgu i pokonać ponad 50 metrów, by pobić dotychczasowy rekord.

Poprzedni rekord należał do Zeekr 001, który osiągnął 207,97 km/h. Przejazd GAC nie tylko przebił ten wynik, ale też udowodnił, że napędy elektryczne potrafią zapewnić równowagę i moc na poziomie tradycyjnych silników spalinowych.

Pierwszy chiński supersamochód elektryczny

GAC Hyptec SSR, wcześniej znany jako Aion Hyper SSR, to pierwszy chiński supersamochód na prąd. Trzy silniki elektryczne generują łącznie 1224 KM. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje około 1,9 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 251 km/h.

Na potrzeby bicia rekordu auto zostało specjalnie przeprojektowane pod kątem driftu. Rozkład momentu obrotowego i systemy stabilizacji dostrojono tak, by umożliwić płynniejszą jazdę bokiem. Efekt? Elektryczna maszyna do driftu, która nie polega na turbosprężarce czy opóźnieniu momentu, lecz na precyzyjnej elektronice.

W Chinach Hyptec SSR kosztuje od 1 286 000 do 1 386 000 juanów (około 165 000–178 000 euro), w zależności od wersji i konfiguracji.

Więcej niż marketingowy chwyt

Jak zauważył CarNewsChina, GAC Group przekuł rekord w sprytny zabieg marketingowy, udowadniając, że chińskie elektryki nie muszą być już tylko praktyczne – mogą być też autentycznie sportowe. To symboliczny krok, bo drift wymaga nie tylko mocy, ale też wyczucia i precyzji prowadzenia, cech dotąd kojarzonych głównie z japońskimi i europejskimi autami sportowymi.

Motor1 dodał, że to osiągnięcie wyznacza nowy etap dla samochodów elektrycznych: „Gdzie kiedyś EV kojarzyły się z ciszą i wydajnością, dziś mówimy o nich jako o maszynach do palenia gumy i jazdy bokiem po torze”.

Nowa definicja osiągów

Świat samochodów elektrycznych zmierza w stronę przyszłości, w której szczytowa moc i frajda z jazdy nie wykluczają się wzajemnie. Rekord Hyptec SSR pokazuje, że napęd elektryczny potrafi dostarczyć tyle samo emocji, co benzynowe grand tourery.

Gdy Zeekr 001 ustanowił swój rekord driftu na poziomie 207,97 km/h w zeszłym roku, był to pierwszy taki przypadek wśród EV. Teraz Hyptec SSR podniósł poprzeczkę znacznie wyżej. Analitycy widzą w tym sygnał, że chińscy producenci coraz śmielej wchodzą w segment sportowych aut, łącząc precyzję inżynierii z elektryczną mocą i burząc stereotypy na temat możliwości samochodów na prąd.