BYD Yangwang U8L: SUV, który wytrzyma nawet autobus
Chiński luksusowy SUV nie poprzestaje na imponujących osiągach i gadżetach – teraz BYD postanowił przyciągnąć uwagę serią widowiskowych testów bezpieczeństwa, które zaskoczyły nawet doświadczonych testerów. W najnowszym pokazie Yangwang U8L najpierw mierzy się ze spadającą palmą, a potem bez problemu utrzymuje na ramie miejski autobus ważący 12 ton.
BYD postanowił, że premiera wydłużonej wersji Yangwang U8L nie może być nudna. Zamiast klasycznej prezentacji, chiński producent nakręcił film, w którym SUV najpierw staje naprzeciw spadającej palmy, a następnie podtrzymuje na ramie autobus miejski o masie 12 ton. To nie jest typowy sposób wprowadzania luksusowego modelu na rynek, ale efekt trudno zignorować.
Yangwang U8L zadebiutował podczas salonu samochodowego w Szanghaju wiosną. Auto mierzy 5400 mm długości, a rozstaw osi wynosi 3250 mm. Napęd stanowią cztery silniki elektryczne współpracujące z jednostką spalinową, co daje około 1200 KM i 1280 Nm momentu obrotowego. W katalogu znajdziemy także tryb jazdy po wodzie, pozwalający przez chwilę utrzymać się na powierzchni, oraz program tank turn, który obraca auto w miejscu.
Wideo zaczyna się od zrzucenia pełnowymiarowej palmy w okolicę słupka A. Test powtarzano z wysokości trzech, czterech i pięciu metrów. Efekt? Niewielkie wgniecenie dachu i nic więcej. Warto zwrócić uwagę na jeden szczegół – drzwi kierowcy nadal otwierają się bez oporu, co świadczy o nienaruszonej geometrii nadwozia.
Około jedenastej minuty pokaz nabiera jeszcze większego rozmachu. Na środek ramy SUV-a opuszczany jest autobus ważący 12 ton. Rama nie ugina się nawet pod tak absurdalnym ciężarem. Przekaz BYD jest jasny: U8L znosi obciążenia daleko wykraczające poza codzienne użytkowanie, co z pewnością podsyca dyskusję wokół modelu.
W innych fragmentach filmu pokazano, jak auto radzi sobie w ciasnych przestrzeniach, nietypowe wnętrze i oświetlenie oraz zestaw systemów wsparcia kierowcy i komfortowych dodatków.
Test Yangwang U8L to jasny sygnał, że chińska motoryzacja nie zamierza już ustępować zachodnim rywalom pod względem inżynierii. Zachodnie marki zwykle przeprowadzają testy wytrzymałości w laboratoriach, nie na potrzeby marketingu. BYD wybrał drogę widowiskową, czasem wręcz przesadną, ale skutecznie wpycha SUV-a w centrum uwagi na coraz bardziej konkurencyjnym rynku.
