
Mindfulness w ruchu: Lincoln i Calm wprowadzają zen na drogi
Wyobraź sobie, że suniesz autostradą, a zamiast głosu podającego wiadomości czy ceny paliw, słyszysz spokojnego lektora, który zachęca cię do głębokiego oddechu. Lincoln, amerykański mistrz wielkości i ciszy, połączył siły z platformą wellness Calm, by stworzyć Elevated Journey – nowe doświadczenie audio w samochodzie, które ma dostarczyć porcję zen podczas każdej jazdy.
Elevated Journey to czteroczęściowa, prowadzona terapia audio, zaprojektowana specjalnie z myślą o czasie spędzanym za kierownicą. Niezależnie od tego, czy potrzebujesz regeneracji, zastrzyku pozytywnej energii, chwili wdzięczności, czy po prostu pragniesz się zresetować, znajdziesz tu odpowiednią sesję. Każda część trwa od pięciu do dwunastu minut – wystarczająco, by złapać równowagę zanim dzieci zaczną krzyczeć na tylnej kanapie lub nawigacja skieruje cię prosto w korek.
Nowość dostępna jest wyłącznie dla amerykańskich właścicieli Lincolna, którzy korzystają z pakietu cyfrowych usług marki. Dotyczy to modeli Navigator 2025, Aviator 2025 i nowego Nautilusa. Nie trzeba się logować ani pamiętać hasła. Wystarczy pobrać aplikację z Google Play, nacisnąć play i... odpuścić. Nawet oddech możesz zsynchronizować z głosem lektora.
To nie wszystko. Lincoln rozwija swoją filozofię samochodu-spa, wprowadzając Rejuvenate 2 – multisensoryczną strefę relaksu, dostępną na postoju. Łączy ona dźwięk, światło, zapach i podgrzewane fotele, oferując pełne odprężenie.
Dodatkowo Lincoln zapewnia swoim klientom roczną subskrypcję Calm gratis.
Bo Lincoln zrozumiał, że 650 koni mechanicznych i pneumatyczne zawieszenie niewiele dają, jeśli w głowie wciąż krąży pytanie, czy żelazko zostało wyłączone. Elevated Journey to rodzaj mentalnego pasa bezpieczeństwa – nie po to, by cię unieruchomić, lecz by trzymać cię w całości. Czysta uważność, otulona ciszą, przerywaną jedynie łagodnym głosem przypominającym o głębokim wdechu. I robisz to. Bo właśnie to znaczy być Elevated.