Poznaj AEON: Robot Fabryczny, Który Opanuje Twój Zawód w Trzy Tygodnie
Wyobraź sobie halę produkcyjną: stukot maszyn, powtarzalny rytm i zmęczonego pracownika, który po raz setny podnosi ten sam element. Teraz zastąp tego człowieka nie bezdusznym ramieniem robota, ale humanoidalnym androidem, który z każdą zmianą staje się coraz bystrzejszy. Oto AEON, efekt współpracy firm Hexagon i NVIDIA, fabryczny robot, który się nie skarży, nie męczy i uczy się w błyskawicznym tempie.
AEON to coś więcej niż tylko zestaw kończyn i przekładni. Powstał na skrzyżowaniu inżynierii mechanicznej z najnowszą sztuczną inteligencją, a jego "mózg" oparty jest na platformie NVIDIA GR00T. Pod syntetyczną powłoką kryje się zaawansowany układ mechatroniczny, wydajna jednostka obliczeniowa do pracy w czasie rzeczywistym i precyzyjny zestaw czujników. Podczas gdy tradycyjne roboty przemysłowe wymagają miesięcy programowania, AEON uczy się w wirtualnym środowisku NVIDIA i opanowuje nowe zadania nawet w dwa-trzy tygodnie.
To nie jest prototyp z laboratoriów ani ciekawostka na pokazach naukowych. AEON realnie przenosi materiały, kontroluje jakość i skanuje całe linie produkcyjne, tworząc szczegółowe modele 3D. Zebrane dane trafiają do Hexagon Reality Cloud, gdzie powstaje cyfrowy bliźniak fabryki – dynamiczne, odwzorowane w czasie rzeczywistym środowisko, które inżynierowie mogą stale monitorować i udoskonalać.
Inteligencja AEON nie kończy się na ruchu. Dzięki Isaac Mimic uczy się jak człowiek – obserwując, naśladując i generując syntetyczne dane, które poszerzają jego umiejętności. Dzięki komputerowi Jetson Orin od NVIDIA, AEON już teraz działa na wysokim poziomie, a przejście na platformę IGX Thor otworzy przed nim jeszcze większe możliwości w zakresie bezpieczeństwa i współpracy.
AEON nie powstał z myślą o muzeach czy pokazach naukowych. Trafił prosto do fabryk i magazynów, gdzie nie tylko zastąpi ludzkich pracowników, ale będzie z nimi pracować ramię w ramię. To pomost między światem fizycznym i cyfrowym, który sprawia, że koncepcja cyfrowych bliźniaków przestaje być futurystyczną wizją i staje się codziennością – tuż obok klucza nasadowego i arkusza kalkulacyjnego.
