Citroën wkracza do Formuły E: francuska marka debiutuje w elektrycznych wyścigach

Citroën, znany dotąd głównie z sukcesów w rajdach i wyścigach terenowych, kieruje teraz uwagę na w pełni elektryczne ściganie. Decyzja o wejściu do Formuły E to próba połączenia inżynierskiego dziedzictwa z najnowszą technologią pojazdów elektrycznych. W obliczu obecności takich rywali jak Porsche, Jaguar czy Nissan, debiut Citroëna nie jest już eksperymentem, lecz koniecznością.

Sezon 2025/26 Formuły E rozpocznie się 5 grudnia w São Paulo, a w kalendarzu znalazło się 18 wyścigów, w tym prestiżowe rundy w Londynie, Tokio i Szanghaju.

W ostatniej dekadzie Formuła E przyciągnęła wielu byłych kierowców Formuły 1, takich jak Felipe Massa, Nelson Piquet Jr, Nick Heidfeld, Jarno Trulli czy Jacques Villeneuve. W ubiegłym sezonie mistrzostwo zdobył Brytyjczyk Oliver Rowland.

Pojawienie się Citroëna ma tchnąć nową energię w serię i potwierdza szerszą tendencję w branży: nawet najbardziej tradycyjni producenci nie mogą już ignorować elektrycznej rewolucji.