auto.pub logo
Volvo XC90 Black Edition

Volvo ubiera XC90 na czarno: prawdziwa deklaracja czy tylko lakierniczy trik?

Autor auto.pub | Opublikowano: 03.10.2025

Volvo Cars ogłosiło, że odświeżony XC90, zarówno w wersji plug-in hybrid, jak i mild hybrid, będzie teraz oferowany w odmianie Black Edition. Zgodnie z nazwą, auto otrzymało liczne błyszczące czarne akcenty: emblematy, grill, felgi i oznaczenia pokryto głęboką czernią. Wnętrze można skonfigurować w dwóch wariantach, oba całkowicie czarne, z jedynie delikatnymi aluminiowymi wstawkami o subtelnym wzorze, które przełamują mrok.

W przeciwieństwie do wcześniejszych edycji, gdzie Black Edition oznaczało wyłącznie lakier Onyx Black, klienci mogą teraz wybrać także Crystal White, Denim Blue lub Vapour Grey. Jak zwykle w komunikatach prasowych pojawia się odwołanie do skandynawskiego designu i pewnej siebie prezencji, co w praktyce oznacza ten sam XC90 w bardziej stonowanej odsłonie.

Wprowadzenie XC90 powiększa rodzinę Black Edition do pięciu modeli: XC60, elektrycznych EX40 i EC40, kompaktowego XC40, a wkrótce także EX30. Strategia jest jasna. Black Edition to prosty sposób na odświeżenie znanych modeli i nadanie im odrobiny nowości.

Warto przypomnieć, że XC90 przeszedł już poważną modernizację w 2024 roku, zyskując odświeżony wygląd, nowe technologie i tradycyjny nacisk na bezpieczeństwo. Wersja Black Edition nie wpływa na bezpieczeństwo ani osiągi, ale daje Volvo kolejny pretekst do promowania modelu w materiałach marketingowych.

Volvo nadal przedstawia swoje hybrydy plug-in jako pomost do w pełni elektrycznej przyszłości. Tymczasem ciemniejsza paleta i błyszczące detale pozwalają utrzymać flagowy model w centrum uwagi bez wprowadzania zasadniczych zmian.