auto.pub logo
Renault Clio

Renault Clio 6: Dyskretny lifting, mocniejsza hybryda

Autor auto.pub | Opublikowano: 09.09.2025

Clio pozostaje wierne swoim kompaktowym korzeniom – to niewielki hatchback, który sprawdza się zarówno w prywatnych garażach, jak i flotach firmowych. Największa zmiana techniczna kryje się pod maską: nowy, pełny układ hybrydowy E-Tech o mocy 160 KM wysuwa się na pierwszy plan. Renault deklaruje zużycie paliwa na poziomie 3,9 l/100 km, emisję CO₂ wynoszącą 89 g/km oraz możliwość jazdy w trybie elektrycznym nawet przez 80 procent miejskich tras. Wyniki są solidne, choć nie rewolucyjne – poprzednik oferował już 145-konną hybrydę, która zdobyła uznanie klientów.

Zmiany stylistyczne wpisują się w renaultowską definicję „nowości”: ostrzejsze, wyraźniej zarysowane linie, bardziej zdecydowany przód oraz zestaw podwójnych ekranów openR z usługami Google. W katalogu znajdziemy 29 systemów wsparcia kierowcy, co na papierze zbliża Clio do segmentu C. W praktyce to wciąż to samo: kompaktowe auto rodzinne, teraz z większą liczbą ekranów i elektronicznych zabezpieczeń.

Temat zrównoważonego rozwoju pojawia się zgodnie z oczekiwaniami – Renault podkreśla wykorzystanie materiałów z recyklingu, co w komunikatach na rok 2025 jest już niemal tak oczywiste jak oświetlenie LED.

Zamówienia ruszą pod koniec roku, a ceny pozostają tajemnicą. Można spodziewać się ostrożnej polityki cenowej: Clio musi pozostać autem dla każdego, choć dodatkowa technologia hybrydowa i cyfrowe nowości z pewnością wpłyną na końcową kwotę.