auto.pub logo
Opel Mokka GSE

Opel Mokka GSE: Rajdowy duch w cenie 47 300 euro

Autor auto.pub | Opublikowano: 09.09.2025

Reklamowana jako najszybszy seryjny elektryk marki, Mokka GSE oferuje 207 kW (281 KM) i 345 Nm momentu obrotowego, przyspieszając od 0 do 100 km/h w 5,9 sekundy i osiągając maksymalnie 200 km/h. Energię dostarcza akumulator litowo-jonowy o pojemności 54 kWh, a oficjalne zużycie według WLTP wynosi 18,5 kWh/100 km. Opel nie eksponuje jednak zasięgu, który łatwo policzyć samemu.

Aby podkreślić sportowe aspiracje, sięgnięto po rozwiązania rodem z rajdów. Mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu Torsen, nowe hydrauliczne amortyzatory dwururowe oraz indywidualnie zestrojone zawieszenie i układ kierowniczy mają nadać SUV-owi wyraźny charakter. W standardzie znajdziemy 20-calowe felgi z oponami Michelin Pilot Sport EV oraz żółte, czterotłoczkowe zaciski hamulcowe – detale podkreślające sportowy styl.

Wnętrze utrzymano w tej samej konwencji. Sportowe fotele z Alcantary z zintegrowanymi zagłówkami, spłaszczona u dołu kierownica i aluminiowe pedały budują atmosferę, a cyfrowy kokpit prezentuje przeciążenia, dane o przyspieszeniu i zarządzaniu energią – wszystko w oprawie graficznej GSE. Nie zapomniano o komforcie: na liście wyposażenia są matrycowe reflektory Intelli-Lux, podgrzewana kierownica i wielostopniowe podgrzewanie foteli.

Hasło przewodnie brzmi „rajdowe emocje na co dzień”. Cennik jest już mniej poetycki: w Niemczech Mokka GSE startuje od 47 300 euro lub 399 euro miesięcznie w leasingu. To propozycja dla entuzjastów, a nie dla szerokiego grona odbiorców.

Ostatecznie Mokka GSE wydaje się raczej manifestem marki niż przełomem. Opel chce udowodnić, że potrafi łączyć osiągi i sportowy styl w erze elektryków, ale czy bateria 54 kWh i prędkość maksymalna 200 km/h rzeczywiście uzasadniają rajdową narrację, pokaże dopiero codzienność. Na razie to mały crossover z dużą ceną i obietnicami, które lepiej brzmią w materiałach prasowych niż mogą wypaść na drodze.