Nissan Elgrand wraca: hybrydowy luksus na nowo
Nowy Elgrand korzysta z hybrydowego układu e-Power Nissana, łączącego benzynowy silnik 1.5 z silnikiem elektrycznym. Jednostka spalinowa pełni wyłącznie rolę generatora, ładując baterię i zasilając silnik elektryczny, więc napęd trafia na koła wyłącznie za pośrednictwem prądu. Napęd na cztery koła jest standardem, choć Nissan na razie nie zdradza szczegółowych danych technicznych.
Taka konfiguracja powinna zapewnić spokojną, płynną jazdę, którą od lat cenią rodziny i kierowcy limuzyn, stawiając Elgranda w bezpośredniej rywalizacji z japońskimi tuzami segmentu luksusowych vanów: Toyotą Alphard i Lexusem LM.
Cyfrowy salon na kołach
Wnętrze Elgranda to bardziej salon high-tech niż klasyczny van. Dwa ekrany o przekątnej 14,3 cala dominują na desce rozdzielczej, tworząc jednolity, cyfrowy panel. System audio Bose z 22 głośnikami obiecuje akustykę na poziomie sali koncertowej, a 64-kolorowe oświetlenie ambientowe i najnowszy pakiet asystentów ProPilot wprowadzają Elgranda do technologicznej elity Nissana.
Na start ProPilot pozwoli na jazdę bez trzymania rąk na kierownicy w korkach do 50 km/h. W przyszłości system rozwinie się do wersji ProPilot 2.0, umożliwiając częściowo autonomiczną jazdę przy wyższych prędkościach.
Design inspirowany przyszłością
Stylistycznie nowy Elgrand czerpie garściami z konceptu Hyper Tourer z 2023 roku. Czyste, liniowe powierzchnie, pikselowe światła i warstwowa linia boczna sprawiają, że auto wygląda bardziej jak mobilny salon technologiczny niż tradycyjny rodzinny van. Efekt? Futurystyczny, a jednocześnie elegancki.
Nowe otwarcie w segmencie luksusowych vanów
Nowy Elgrand to powrót Nissana do segmentu, w którym od lat rządzi Toyota. Dzięki hybrydowemu napędowi e-Power i napędowi na cztery koła oferuje ciszę i komfort znane z aut elektrycznych, ale bez stresu o zasięg.
Po latach milczenia Nissan wreszcie zrozumiał, czego naprawdę chcą klienci Elgranda: nie tylko przestrzeni, ale i inteligentnie zaprojektowanego, wyciszonego komfortu. Jeśli wersja produkcyjna spełni te obietnice, lato 2026 może przynieść nie tylko powrót luksusowego vana, ale i nowy standard mobilnych salonów.