auto.pub logo
Nissan Armada NISMO

Muskuły spotykają rodzinną furgonetkę: nowy Nissan Armada NISMO z pazurem

Author: auto.pub | Published on: 26.06.2025

Jeśli standardowy SUV wydaje się zbyt spokojny, Nissan przygotował coś odważniejszego. Armada NISMO na rok 2026 to nie tylko duży samochód – to prawdziwa bestia. Nie chodzi tu o delikatną modyfikację wyposażenia, lecz o pełnoprawny model sygnowany przez NISMO, który zapewnia więcej mocy, ostrzejsze prowadzenie i wydech, który nie szepcze, lecz wyje. Nie licz jednak, że zobaczysz go poza Ameryką Północną.

NISMO, dział sportowy Nissana z ponad czterdziestoletnim doświadczeniem wyścigowym, skupił się na Armadzie. Efekt? 460 KM z podwójnie doładowanego V6 o pojemności 3,5 litra – o 35 koni więcej niż w standardowej wersji, pod warunkiem tankowania paliwa premium.

To jednak nie tylko czysta moc. Układ kierowniczy i zawieszenie zostały gruntownie przeprojektowane – elektryczne wspomaganie i adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne mają teraz nowe ustawienia, by zapewnić lepszą precyzję i ograniczyć kołysanie. Kute felgi NISMO i dedykowane opony o wysokich osiągach zapewniają większą przyczepność i pewniejsze zakręty. Krótko mówiąc: prowadzenie jest dalekie od „łodzi na kołach”.

Pod względem stylistycznym to muskularny zawodnik w eleganckim garniturze. Przeprojektowane dyfuzory, charakterystyczny grill NISMO, poszerzone błotniki, progi i spoilery nadają autu siły bez przesady. Szerokie nadkola i czerwone zaciski hamulcowe dopełniają całości. Ekskluzywny lakier Stealth Gray? Idealny na nocne eskapady lub popisy na parkingu pod supermarketem.

Wnętrze to połączenie sportowego charakteru i komfortu. Wyprofilowane fotele przednie, aluminiowe pedały oraz przeszycia czerwoną nicią na skórzanej tapicerce podkreślają dynamiczny styl, jednocześnie rozpieszczając kierowcę i pasażerów. To wciąż ważące ponad dwie i pół tony auto, ale jego zwinność potrafi zaskoczyć.

Armada NISMO trafi do salonów jesienią, dołączając do bogatej gamy obejmującej wersje SV, SL, Platinum, PRO-4X i Platinum Reserve. Teraz każdy znajdzie Armadę dla siebie – od jazdy autostradą, przez błotniste szlaki, aż po parkowanie z takim rozmachem, że wzbudza zazdrość sąsiadów.