
Audi rezygnuje z elektrycznego RS 6 Avant, legenda przetrwa dzięki hybrydzie
Przez lata pojawiały się spekulacje, że RS 6 Avant dołączy do rosnącej gamy Audi A6 e-tron. W 2023 roku zamaskowane prototypy sportowego kombi pokonywały już testowe kilometry na publicznych drogach. Teraz jednak wiele źródeł potwierdza, że projekt został zarzucony, a poniesione nakłady spisano na straty.
Audi bez wątpienia dysponowało technologią, by stworzyć ultraszybkie elektryczne kombi. Zarząd uznał jednak, że przedsięwzięcie nie ma uzasadnienia biznesowego: model zainteresowałby zbyt wąską grupę klientów, a nawet mógłby zrazić najwierniejszych fanów RS 6.
To nie oznacza końca RS 6 Avant. Wręcz przeciwnie – trwają już prace nad nową generacją, która ma otrzymać napęd hybrydowy. Ostatnio widywane egzemplarze testowe prawdopodobnie korzystają z najnowszego układu V8-hybrid Grupy Volkswagena – tego samego, który w topowych modelach Bentleya i flagowej Panamerze Porsche osiąga nawet 782 KM.
Audi nie rezygnuje jednak z elektrycznych osiągów. Na 2027 rok zaplanowano premierę nowego sportowego auta na prąd, bazującego na studium Concept C. Samochód wprowadzi eksperymentalne rozwiązania, takie jak „wirtualna skrzynia biegów” i syntetyczne brzmienia, które mają oddać emocje znane z silników spalinowych.
Choć elektryczne RS 6 Avant pozostaje niespełnionym marzeniem, prawdziwe RS 6 trwa: to wciąż drapieżne, praktyczne kombi, które ewoluuje, nie tracąc swojego charakteru.