auto.pub logo
Alfa Romeo 33 Stradale

Alfa Romeo prezentuje swój najdroższy trofeum w Monterey

Autor auto.pub | Opublikowano: 22.08.2025

Odrodzona Alfa Romeo 33 Stradale, limitowana do zaledwie 33 egzemplarzy, zadebiutowała w Ameryce Północnej podczas Monterey Car Week. Jak zwykle, dostęp do auta mieli tylko wybrani, a szansa na zakup minęła na długo przed oficjalną prezentacją.

Alfa konsekwentnie buduje swoją markę wokół rzemiosła, „ponadczasowego piękna” i szeptanych sekretów od inżynierów Formuły 1. Tym razem historia kręci się wokół ultralimitowanej serii, pokazywanej na wydarzeniach, gdzie koktajle towarzyszą widokowi samochodu dostępnego wyłącznie dla kolekcjonerów z wyjątkowo zasobnym portfelem.

W ciągu tygodnia 33 Stradale pojawiła się na czterech scenach: podczas wystawnego przyjęcia Motorlux wśród prywatnych odrzutowców i klasyków, w starannie dobranym otoczeniu Hagerty House, na wypielęgnowanych trawnikach Quail Lodge oraz na torze Laguna Seca, gdzie Alfa odwoływała się do wyścigowego dziedzictwa, dziś bardziej nostalgicznego niż aktualnego.

Sam samochód imponuje już samymi liczbami: 3-litrowe V6 biturbo o mocy 630 KM, przyspieszenie do 100 km/h poniżej trzech sekund i prędkość maksymalna 333 km/h. Karbonowy monokok, drzwi unoszone do góry i minimalistyczny, niemal sentymentalnie analogowy kokpit. Produkcję powierzono Carrozzeria Touring Superleggera, co sprawia, że każdy egzemplarz to właściwie zamówione dzieło sztuki – a wszystkie 33 sztuki dawno znalazły właścicieli.

Przez cały tydzień powtarzano marketingowe hasła: renacimiento, artesanía, pura pasión italiana. Rzeczywistość jest jednak taka: 33 Stradale nie jest przyszłością Alfy Romeo, lecz trofeum dla najwierniejszych lub najzamożniejszych entuzjastów marki. Pozostałe modele Alfy były obecne, ale nieuchronnie grały drugoplanowe role, gdy cała uwaga skupiała się na aucie, którego 99,9 procent uczestników nigdy nie będzie mieć.