auto.pub logo
BYD Dolphin Surf

Złoty okres Chin w Rosji dobiega końca

Author: auto.pub | Published on: 09.06.2025

Przez pewien czas Rosja była dla chińskich producentów samochodów prawdziwą żyłą złota, rynkiem, na którym zyski rosły jak ciasto drożdżowe w ciepłej kuchni. Jednak ten okres wydaje się już przeszłością. Według analiz kilku chińskich dziennikarzy, dobra passa dobiegła końca—przynajmniej na razie.

W 2024 roku aż 44 procent samochodów marki Chery trafiło poza Chiny, a najważniejszym kierunkiem eksportu była nie Ameryka czy Europa, lecz właśnie Rosja. Teraz jednak ten dotychczas pewny rynek zaczyna szwankować. Nowe podatki, niestabilność polityczna i presja ze strony Zachodu sprawiają, że nawet giganci, tacy jak Chery, zaczynają rozważać ograniczenie swojej obecności. Firma po cichu zwija działalność w Rosji, jakby wyczuwała nadchodzącą burzę i starała się jej uniknąć.

Chińskie media nie wspominają o zakulisowych manewrach—przebrandowieniu czy wprowadzaniu tych samych modeli pod innymi nazwami—ale kierunek zmian jest wyraźny. Nowa strategia? Najpierw hybrydy, dopiero potem samochody elektryczne.

Podejście Chery jest inne niż u konkurentów, takich jak BYD, ale efekty mówią same za siebie. Marki Omoda i Jaecoo, jeszcze niedawno zupełnie nieznane, przebojem weszły na europejski rynek. W marcu 2025 roku Chery sprzedało 3 000 benzynowych Omoda 5 oraz 600 elektrycznych E5. Całkiem niezły wynik, jak na firmę, która do niedawna była zupełnie anonimowa dla europejskich klientów. Omoda znalazła się nawet wśród 50 najpopularniejszych marek samochodowych Europy, wyprzedzając Xpeng, który od lat próbował zdobyć uznanie na Starym Kontynencie.

Chińscy dziennikarze formułują prosty wniosek: Chery to marka, którą warto mieć na oku. Jeśli uda się jej zadomowić w Europie, inni producenci powinni uważnie przyglądać się jej strategii. Co do Rosji, salony wciąż są otwarte, ale kasa bije tam już znacznie ciszej.