









Xiaomi YU7: Chiński SUV naszpikowany technologiami z zasięgiem 835 km i lodówką
Xiaomi coraz śmielej wkracza na rynek aut elektrycznych, prezentując model YU7 – elektrycznego SUV-a, który stawia poprzeczkę bardzo wysoko. Wersja podstawowa z napędem na tył oferuje nawet 835 kilometrów zasięgu. Decydując się na odmiany Pro lub Max z napędem na cztery koła i większą mocą, nadal można liczyć na imponujące 770 km. Jasne, to wartości uzyskane pewnie w idealnych warunkach, ale i tak robią wrażenie.
Równie imponujące są czasy ładowania: do 80% w 12 minut, a 15-minutowe podładowanie pozwala przejechać aż 620 kilometrów. To nie tylko wygodne, ale wręcz rewolucyjne. Dla fanów dynamiki też coś się znajdzie – wersja Max przyspiesza do setki w zaledwie 3,23 sekundy.
YU7 to jednak nie tylko osiągi, ale też spryt. Adaptacyjne zawieszenie Smart Chassis wykrywa nierówności zanim na nie wjedziesz, a specjalny tryb antynudności zmniejsza odczuwanie wstrząsów o 51%, co docenią pasażerowie z wrażliwym żołądkiem.
W środku znajdziesz ekran HyperVision Mini LED wyświetlający kluczowe informacje tuż pod przednią szybą, co pozwala zachować pełną kontrolę nad drogą. Podczas skrętu aktywuje się kamera martwego pola, a jej obraz pojawia się tuż obok lusterka bocznego – przemyślane rozwiązanie.
YU7 śmiało łączy auto z domowym komfortem: płaska przestrzeń bagażowa o długości 1,8 metra, nawet 1 758 litrów pojemności, system audio z 25 głośnikami i – to nie żart – prawdziwa lodówka zamontowana z tyłu. To samochód gotowy na każdą podróż.
Ceny i wersje:
Standard (RWD): 30 200 euro
Pro (AWD): 33 300 euro
Max (AWD, sportowy): 39 300 euro
Każdy wariant jest wyposażony w elektronikę, której nie powstydziłby się sklep RTV. Auta przeszły łącznie ponad 6,49 miliona kilometrów testów na drogach – ktoś naprawdę się postarał. Czy to wszystko sprawdzi się w praktyce? Przekonamy się z czasem. Pewne jest jedno: zimny napój zawsze będzie pod ręką, a to czasem znaczy więcej niż najlepszy komunikat prasowy.