





Rowerem w przyszłość: Škoda na nowo odkrywa swoje dwukołowe dziedzictwo w elektrycznym stylu
Zanim Škoda stała się synonimem praktycznych hatchbacków i legend rajdowych, jej historia rodziła się w przesiąkniętych smarem warsztatach XIX-wiecznych Czech. Dziś marka snuje tę opowieść dalej, prezentując Slavię B — zupełnie nowy, elektryczny motocykl koncepcyjny, który łączy ponad sto lat innowacji: od czasów Laurina & Klementa, po nowoczesną wizję mobilności.
Oficjalna premiera miała miejsce w maju 2025 roku w Milton Keynes. Slavia B to odważny krok: pierwszy motocykl Škody stworzony według filozofii Modern Solid. Za projekt odpowiada Romain Bucaille, który nadał maszynie rzeźbiarski charakter, nawiązując do pierwszego motocykla marki z 1899 roku – choć dziś jego kształty to już smukłe aluminium, cyfrowa oszczędność i wyciszona moc.
Nie ma tu już tłoków, benzyny ani charakterystycznego hałasu dawnych silników spalinowych. Zamiast tego — celowo wprowadzona pustka, miejsce, gdzie kiedyś panowały eksplozje, dziś zachwyca ciszą i czystością. Przednia część motocykla przypomina pionierskie rozwiązania Václava Laurina, a unoszące się w powietrzu minimalistyczne siodełko i skórzana torba narzędziowa w stylu retro przywołują ducha dawnych dżentelmeńskich wyścigów. W ramie kryje się też nutka legendy: hołd dla Narcisa Podsedníčka, śmiałka, który na Slavią pokonał morderczy wyścig Paryż–Berlin w 1901 roku.
Slavia B nie trafi do produkcji i prawdopodobnie nigdy nie pojawi się na publicznych drogach. Ale jako manifest projektowy — robi wrażenie. Škoda nie tylko oddaje hołd własnej historii; ożywia ją na nowo, zasilając prądem i wizją, zadając pytanie: jak mogłoby wyglądać dziedzictwo, gdyby przepisać je na przyszłość?