auto.pub logo
Paint to Sample Plus

Gdyby paleta kolorów Porsche była restauracją, w menu znalazłyby się „samochodzik z dzieciństwa” i „torebka mojej babci”

Author: auto.pub | Published on: 04.06.2025

Jeśli chodzi o personalizację w skali, która wprawiłaby w osłupienie nawet najbardziej ekstrawaganckie domy mody haute couture, Porsche nie ma sobie równych. Nie chodzi tu o drobne kaprysy. Nikt nie pyta, czy chcesz nowy samochód w czerni czy bieli. Pada pytanie znacznie bardziej ryzykowne:
„Czy chciałbyś, aby Twój nowy 911 miał dokładnie taki sam odcień jak ten samochodzik Lego, który przypadkiem połknąłeś jako siedmiolatek?”
Bo dziś to naprawdę możliwe.

Witaj w świecie Paint to Sample oraz jego jeszcze bardziej wyrafinowanego kuzyna – Paint to Sample Plus. Tutaj kolor to nie tylko kolor. To deklaracja tożsamości, ruchoma tablica inspiracji, manifest tego, kim jesteś, a właściwie – który absurdalnie konkretny odcień najlepiej oddaje Twoją osobowość. Możesz zamówić Porsche w kolorze ulubionego fotela, szminki albo miniaturowego resoraka, który niegdyś rządził podłogą Twojego pokoju. Możesz też przywrócić kultowy lakier z lat 90. i wprowadzić go z hukiem na współczesne ulice, jakbyś osobiście przepisał historię Stuttgartu.

To nie jest prosta paleta z internetowego konfiguratora. Daleko jej do tego. Jeśli zależy Ci na naprawdę wyjątkowym odcieniu, Porsche musi go wymyślić. Przekazujesz próbkę – torebkę, rower treningowy, tapetę z salonu – a inżynierowie spędzają miesiące, opracowując recepturę lakieru, który zadziała na różnych powierzchniach. Farba musi wyglądać identycznie na aluminium, plastiku, włóknie węglowym czy szkle. I musi prezentować się tak samo pod każdym możliwym kątem i w każdym świetle. Jeśli coś się nie zgadza – zaczynają od nowa.

By osiągnąć taką perfekcję, Porsche korzysta z urządzenia o nazwie Wetter-o-Meter – to prawdziwa maszyna, która przez 3200 godzin naświetla próbki farby światłem UV, symulując rok pełnego słońca na Florydzie. Bo jeśli lakier wyblaknie zanim Ty to zrobisz, nie zasługuje na znaczek Porsche.

Jednak za tym wszystkim stoi solidna niemiecka precyzja. Jeśli Twój wymarzony niebiesko-lawendowo-szary odcień nie spełni rygorystycznych standardów jakości Porsche – po prostu go nie dostaniesz. Firma pokrywa nawet koszty testów. Porsche nie uznaje kompromisów. Nawet jeśli Twoje Cayenne miałoby wyglądać jak odblaskowa kamizelka z lat 80.

Paint to Sample można zamówić już przy składaniu auta, co wydłuża czas oczekiwania o kilka miesięcy. Ale jeśli marzy Ci się pełen artystyczny rozmach, Paint to Sample Plus to prawdziwe doświadczenie na miarę rezydencji twórczej. Od pierwszego pomysłu do gotowego produktu może minąć nawet dziewięć miesięcy: opracowanie koloru, próbne nałożenie, ocena produkcyjna, akceptacja klienta, a na końcu – oficjalna ceremonia nadania nazwy. Tak, możesz ochrzcić swój odcień jak nowo narodzone dziecko.
„Harry Blue”?
„Głęboko Rozczarowana Zieleń”?
Porsche nie powie „nie”.