auto.pub logo
Chevrolet Corvette ZR1X

Corvette ZR1X: 1267 KM, napęd na cztery koła i sprint do setki poniżej dwóch sekund

Author: auto.pub | Published on: 19.06.2025

Jeśli wciąż kojarzysz Corvette z klasycznym amerykańskim muscle carem z napędem na tył, czas zmienić myślenie. Chevrolet pokazał coś zupełnie nowego i niezwykle dzikiego – model ZR1X. To nie jest zwykły ZR1, lecz fuzja z elektryczną siłą E-Ray, dająca w efekcie napęd na cztery koła i hybrydową bestię, która katapultuje się do 100 km/h szybciej niż zdążysz powiedzieć „Corvette”.

Z tyłu pracuje znany 5,5-litrowy podwójnie doładowany V8 o mocy 1079 KM i 1121 Nm momentu obrotowego. Z przodu do akcji wkracza silnik elektryczny z E-Ray, dokładając kolejne 189 koni. Po wciśnięciu przycisku Push-to-Pass system wyzwala pełne 1267 KM, dzięki czemu ZR1X osiąga 100 km/h w mniej niż dwie sekundy i pokonuje ćwierć mili w niecałe dziewięć.

Jednak ten napęd hybrydowy to nie typowy kompromis plug-in. Silnik spalinowy i elektryczny nie komunikują się bezpośrednio – elektryka po prostu wspiera wtedy, gdy trzeba i tak, jak to potrzebne. Do wyboru są trzy tryby jazdy: Endurance do długich przejazdów, Qualifying do bicia rekordów na torze lub Push-to-Pass, gdzie wystarczy wcisnąć przycisk i trzymać się mocno.

Wraz z ZR1X debiutuje nowy system zarządzania trakcją Corvette PTM Pro. Inteligentnie rozdziela moment obrotowy, minimalizuje hamowanie wewnętrznych kół w zakrętach i gwarantuje start niczym z katapulty. Jeśli lubisz hamulce, przygotuj się: ZR1X ma największe, jakie kiedykolwiek trafiły do Corvette – karbonowo-ceramiczne tarcze i dziesięciotłoczkowe zaciski Alcon z przodu oraz sześciotłoczkowe z tyłu.

Wnętrze ZR1X przeszło prawdziwą rewolucję. Na szczycie deski rozdzielczej pojawił się zestaw trzech ekranów, a przeprojektowana konsola środkowa łączy technologiczną ostrość z futurystyczną elegancją.

Auto można prowadzić w dwóch wersjach: w bardziej rozsądnym wariancie z oponami Michelin Pilot Sport 4S lub w ekstremalnej specyfikacji z pakietem ZTK Performance. Wtedy dostajemy sztywniejsze zawieszenie, opony Cup 2 R oraz pakiet Carbon Aero, generujący do 544 kilogramów docisku.