auto.pub logo
Audi Q3

Audi Q3, runda trzecia: inteligentniejszy, smuklejszy i znajomo komfortowy

Author: auto.pub | Published on: 18.06.2025

Jeśli coś działa, nie naprawiaj tego – taką zasadą zdaje się kierować Audi, prezentując trzecią generację modelu Q3. Drugi najchętniej wybierany samochód marki po Q5 przeszedł odświeżenie, które jest raczej ewolucją niż rewolucją. Klienci są zadowoleni: sprzedaż Q3 wzrosła w minionym roku aż o 45 procent, więc po co ryzykować zmiany?

Nowe Q3 korzysta ze sprawdzonej i teraz jeszcze bardziej dopracowanej platformy MQB, ale stylistyka modelu dojrzała. Linia nadwozia jest łagodniejsza, a sylwetka bardziej wyważona. To już nie crossover, który na siłę próbuje udawać większego – teraz wygląda jak auto, które dostało premię za luksusowy wygląd. Dwupoziomowe reflektory – z programowalnymi górnymi diodami LED i dolnymi, które potrafią wyświetlać ostrzeżenia na nawierzchni – to szczypta science fiction w codzienności. Felgi mają od 17 do 20 cali.

Wnętrze Q3 to ukłon w stronę ekologii. Wykorzystano tu tworzywa z recyklingu oraz tapicerkę z poliestru i nylonu pochodzącego z odzysku. Na desce rozdzielczej królują dwa duże ekrany – 11,9 i 12,8 cala – tworzące jedną, elegancką, cyfrową powierzchnię. Fizyczne przyciski na kierownicy ustąpiły miejsca dotykowym panelom (co budzi raczej zdziwienie niż zachwyt), a wybierak biegów przeniesiono z konsoli środkowej na kolumnę kierownicy, przez co wnętrze przypomina teraz nieco kokpit samolotu.

Nowością jest także dźwignia, która jako pierwsza w Audi łączy sterowanie światłami i wycieraczkami – wszystko za pomocą małego pokrętła i przycisków. Czy to rozwiązanie genialne, czy irytujące, zależy od kierunku padającego deszczu. Wśród opcji pojawił się system audio Sonos z 12 głośnikami oraz nastrojowe oświetlenie ambientowe, zamieniające każdą jazdę w wejście na plan serialu.

Sprzedaż oficjalnie ruszy w październiku, ale zamówienia już można składać. Do wyboru są silniki benzynowe, diesla oraz hybryda plug-in. Diesel 2.0 TDI oferuje 150 KM, siedmiobiegową skrzynię S tronic i napęd na przednią oś. Bazowy benzyniak to 1.5-litrowy motor również o mocy 150 KM, wsparty instalacją mild hybrid 48V i tą samą skrzynią. Na szczycie gamy znajduje się 2.0 TFSI z 265 KM oraz słynnym napędem quattro.

Wersja hybrydowa łączy silnik 1.5 TFSI (177 KM) ze 116-konnym motorem elektrycznym, współpracującym z sześciobiegową przekładnią dwusprzęgłową. Użyteczna pojemność baterii to 19,7 kWh, co pozwala przejechać do 119 km na prądzie – stacja benzynowa przez kilka dni nie będzie potrzebna.

Ceny zaczynają się od 44 600 euro za wersję podstawową, a hybryda kosztuje minimum 49 300 euro.