






Ultra-rzadka para Aston Martin DBZ trafi na aukcję w Monterey
W połowie sierpnia, gdy świat klasycznych samochodów zjeżdża się do słonecznego Monterey w Kalifornii, pod młotek trafi coś naprawdę wyjątkowego: jeden z zaledwie 19 zestawów Aston Martin DBZ Centenary Collection, które kiedykolwiek powstały. To nie tylko samochód, a starannie dobrana para maszyn celebrujących ponad 60 lat współpracy projektowej między Aston Martinem a Zagato. Zestaw tworzą inspirowany latami 60. DB4 GT Zagato i futurystyczny DBS GT Zagato. Oba modele zbudowano w 2019 roku i sprzedawano wyłącznie jako komplet za 6,1 mln funtów. Wszystkie egzemplarze znalazły już właścicieli i są ukryte w prywatnych kolekcjach.
DB4 GT Zagato to nie jest stylizowana reedycja retro, lecz ręcznie składany hołd, wymagający 4500 godzin pracy w historycznym zakładzie Aston Martina w Newport Pagnell. To podróż w czasie: zegary Smiths na czarnym panelu, drewniana kierownica, wyczynowa skrzynia bez synchronizatorów i szprychowe felgi Borrani. Pod maską jednak pracuje unowocześniony, 4,7-litrowy rzędowy sześciocylindrowiec o mocy 390 KM, co dowodzi, że to auto to coś więcej niż muzealna ciekawostka.
Nowoczesny odpowiednik, DBS GT Zagato, to skok w przyszłość: nadwozie z włókna węglowego, charakterystyczny podwójny dach Zagato, aktywny grill, elementy wnętrza drukowane w 3D oraz 12-cylindrowy silnik biturbo o mocy 760 KM. To również pierwszy Aston Martin z metalowymi detalami wytworzonymi w technologii druku 3D, z których jeden kosztował aż 33 tysiące dolarów.
Ta para wykończona w kolorze Caribbean Pearl zostanie wystawiona przez Broad Arrow Auctions podczas wydarzenia Monterey Jet Center. Szacowana cena? Od 3,5 do 4,5 miliona dolarów, co stanowi znaczną obniżkę w stosunku do pierwotnej wartości i może skusić kolekcjonerów, którym nie udało się kupić zestawu w 2019 roku.